Strony

Strony

2019/08/13

DECOUPAGE - Świecznik metodą decoupage na żelazko

Witam Was

Kilka dni temu Monika pokazała Wam jak zrobić fajny świecznik w morskich klimatach z użyciem piasku i muszelek TUTAJ.  Ja również przygotowałam dla Was tutorial w morskich klimatach i będzie to też świecznik, ale w całkiem innej technice.



Dzisiejszy tutorial dedykowany jest przede wszystkim osobom, które nigdy nic w tej technice nie zrobiły, a miałaby ochotę spróbować zdobienia przedmiotów w technice decoupage. 
 Czasem mamy ochotę spróbować czegoś nowego, ale koszty jakie trzeba ponieść na starcie skutecznie nas od tego powstrzymują. 
W dzisiejszym kursie pokażę Wam jak można spróbować swoich sił w tej pięknej technice niewielkim nakładem kosztów, bez profesjonalnych preparatów. Jak Wam się spodoba, możecie stopniowo uzupełniać swój warsztat o dedykowane dla tej techniki preparaty. 
To zaczynamy :


Potrzebować będziemy : 
Przedmiot do zdobienia o prostych regularnych kształtach - zakładka, pudełko, deseczka  ze sklejki, drewna lub grubej tektury .
*Farba akrylowa biała, mogą być też resztki jakie zostały Wam po malowaniu ścian , sufitów. 
*Lakier akrylowy  ze sklepu budowlanego ( Bartek lub Vidaron, koszt ok 15 zł za 0,5 l)
*Klej Wikol -  małe opakowanie ok 45 ml kosztuje 2 zł - rozcieńczamy go z wodą w proporcji 1 : 1
*Papier ścierny w arkuszu  i gąbka ścierna o gramaturze min 220 lub drobniejsza, im papier  drobniejszy tym lepszy. Pamiętamy, że im wyższa gramatura tym drobniejszy papier.
* Pędzel zwykły i gąbkowy, (jak nie mamy może być zwykła gąbka). Dla orientacji zestaw takich pędzli 5 szt o różnej wielkości kosztuje na Allegro ok 9 zł
*Papier do pieczenia, żelazko i motyw do zdobienia. Może to być serwetka ( jej górna warstwa z nadrukiem ), papier ryżowy, papier dedykowany do decoupage  lub nawet zwykły wydruk z drukarki laserowej. 

Ja do ozdobienia użyłam prostego świecznika o wymiarach 10 * 10 * 3,5 -  koszt ok 5 zł
Oraz papieru ryżowego od ITD Collection R 942

Materiały zgromadzone to zabieramy się do pracy.
 Najpierw przecieramy nasz świecznik papierem ściernym, żeby nadać mu jak najbardziej gładką powierzchnię.  Malujemy ( tapujemy gąbkowym pędzlem) białą farbę  i suszymy  -  u mnie było malowane dwa razy. Ponownie  szlifujemy gąbką ścierną aby zlikwidować powstałe grudki z farby. 
Zabezpieczamy naszą bazę jedną cienką warstwo lakieru i po wyschnięciu przecieramy papierem ściernym. To malowanie lakierem  pozwoli nam w razie zniszczenia bezpiecznie usunąć  wodą źle przyklejony papier - nasz podkład z farby będzie nienaruszony. 
Jak wyschnie lakier malujemy  wikolem rozcieńczonym wodą i pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia.


W międzyczasie przygotowujemy sobie nasz papier, serwetkę  do zdobienia .  Przycinamy kawałki nieco większe od powierzchni na której będą klejone.


Nagrzewamy żelazko, u mnie temperatura jak na bawełnę bez pary.
Na twardej powierzchni układamy kanapkę : papier do pieczenia, przedmiot do zdobienia, serwetka lub  papier i na górę znowu papier do pieczenia.


Prasujemy dokładnie, lekko dociskając żelazko.
Po przyklejeniu pierwszej ścianki nadmiar papieru usuwamy za pomocą papieru ściernego pocierając po kantach .


Postępujemy tak z każdą następną ścianką, aż do oklejenia całości.


 Jak widzicie na zdjęciu powyżej okleiłam również otwór na świeczkę, z jednego kawałka papieru. Pozbędę się go dopiero teraz, najpierw wycinam małe kółeczko  nacinam w słoneczko aż do brzegów otworu i pocierając o kant otworu papierem ściernym pozbywam się zbędnego papieru.


Nasz świecznik ozdobiony, zaczynamy lakierować.


 Jak macie ochotę można jeszcze potuszować  krawędzie ale zróbcie to dopiero po pierwszym lakierowaniu, bo jak coś nie wyjdzie spokojnie zetrzecie tusz bez uszkodzenia papieru.



I pozostało już tylko polakierować nasz świecznik. Lakierujemy tak długo aż osiągniemy pożądaną gładkość. Pamiętamy, że każda warstwa musi wyschnąć.   Dobrze jest po każdej warstwie lakieru przejechać gąbką ścierną aby pozbyć się drobnych grudek i pęcherzyków powietrza.
Ja swój świecznik lakierowałam 8 razy.

I gotowe :)



U mnie świecznik od dołu też jest oklejony, ale równie dobrze można go pomalować farbą lub zostawić w kolorze drewna i tylko polakierować.



A tu już z zapaloną świeczką.


Na zakończenie  jeszcze inne moje prace wykonane metodą decoupage na żelazko.

wieszaki


zakładki


zawieszki - serca


i podkładki pod kubek w pudełku.


Ciekawa jestem czy ktoś ma ochotę spróbować tej prostej a bardzo efektownej metody zdobienia ?

Dziękuję za uwagę
i pozdrawiam serdecznie

7 comments:

  1. Wspaniałe prace Aniu i rewelacyjny kurs.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    ReplyDelete
  2. Bardzo fajny może ozdobić każde wnętrze i przypominać o wakacjach:)

    ReplyDelete
  3. imponujący efekt, a tutorial bardzo detaliczny, przejrzysty i zrozumiały - dziękuję za jego przygotowanie i udostępnienie :) w razie potrzeby bardzo chętnie skorzystam :)

    ReplyDelete
  4. Aniu, uwielbiam Twoje kursy i nie ukrywam, że zawsze na nie czekam :)). Świetnie je przygotowujesz, wszystko dokładnie tłumaczysz :). Ja właśnie ostatnio próbowałam tej metody i mam przeczucie, że zostanę przy niej :)). Świecznik wyszedł pięknie!!! Buziaki!

    ReplyDelete
  5. Aniu swietnie wyjaśnione co i jak! Rewelacja tutorial :) no i świecznik sliczny, bardzo ładna kolorystyka i ciekawa serwetka :)

    ReplyDelete
  6. Świetna praca Aniu!!! Twoje tutoriale są doskonale przygotowane. Każdy laik zrozumie, a każdy chętny się zainspiruje. Ja też lubię technikę "na żelazko". Zazwyczaj sprawdza się bez problemów.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    ReplyDelete
  7. Świetny tutorial, Aniu. Jeszcze nigdy tego nie próbowałam, choć słyszałam o metodzie na żelazko.

    ReplyDelete