Strony

Strony

2018/11/08

#53 CYKLICZNE SZYDEŁKO - Adwentowe sakiewki

Witajcie moi Drodzy! 

Bardzo się cieszę,

że projekt z zeszłego miesiąca (trójkątna chusta),
tak bardzo Wam się spodobał..
i mimo że wciąż jeszcze nic nie zgłosiliście to wierzę,
że chusty są w trakcie pracy i lada dzień pojawią się na waszych blogach oraz na "żabim języku"!
Niecierpliwie na to czekam! 
- a na ich wykonanie macie wciąż jeszcze czas do 1 grudnia 2018. 

***
A tym razem.. mały, ale zarazem i wielki projekt..
choć na jego wykonanie zostało już też niewiele czasu,
to powiem Wam,
że robi się go dość szybko. 
Ja moje adwentowe sakiewki zrobiłam w 3 dni - gorzej potem było z całościowym wykończeniem kalendarza... ;)

Tak że liczę na to,
że i Wam nie zajmie on więcej czasu niż tydzień,
bo to już tuż tuż.. 





Do Świąt Bożego Narodzenia zostało już 46 dni,
a jak wiadomo kalendarz adwentowy uruchamiamy z dniem 1 grudnia - czyli zostało nam zaledwie 23dni! 
Aktualnie trwa nasze listopadowe wyzwanie właśnie w tym temacie - więc może i Wy się przyłączycie jeśli skorzystacie z mojej instrukcji i przygotujecie też taki kalendarz na swoje słodkości! 

Do naszego kalendarza, potrzebujemy 24 (względnie 25) sakiewek. 

Ja wykonałam je w różnych kolorach, przy okazji wykorzystując resztki włóczek,
Wy możecie zrobić je jednolite, albo też kolorowe!
Uważam, że kolorowe wyglądają bardziej wesoło ;) 



Potrzebujemy: 


  • szydełko rozmiar 3,5
  • resztki kolorowych włóczek
  • nożyczki. 

UWAGA!
Na opis wykonania oraz zdjęcia
będziecie musieli poczekać do niedzieli 11/11/2018. 
Niestety, ale problemy techniczne nie pozwoliły mi na przerzucenie zdjęć, a przygotowanie samego opisu bez fotek, być może nie dla wszystkich byłoby zrozumiałe. 
Dlatego wybaczcie ten poślizg. 

Ale wiadomość dobra jest taka,
że jeśli wykonacie każde inne,
dowolne sakiewki,
nie koniecznie wykonne jak te moje
to zadanie również zostanie zaliczone! 
- warunek jednak jest taki, że musi ich być conajmniej 24,
i wybiorę kilka projektów które zostaną nagrodzone bonami na zakupy!!! 
Więcej informacji na ten temat poniżej,
a w niedziele pojawi się tutaj opis i zdjęcia wykonania.

***

Rozpoczynamy od zrobienia 12 oczek łańcuszka 

Następnie wbijamy się w drugie oczko od szydełka i wracamy w drugą stronę, robiąc 11 półsłupków. 

Na końcu brzegu, omijamy jedno oczko i po drugiej stronie przechodzimy do kolejnego budowania rzędu z drugiej strony naszego łańcuszka.. Robimy też 11 półsłupków.

A potem już kolejno oczko za oczkiem robimy dookoła cały czas półsłupki, aż zbudujemy 9 rzędów z obydwóch stron. 




Teraz zaczynamy odliczanie od jednego brzegu do drugiego. 
Robimy 9 półsłupków, a 10 i 11 łączymy w jeden - czyli tak jakbyśmy chcieli zmniejszyć/zwęzić naszą robótkę. 


Tak samo robimy z drugiej strony. 
To jest nasz rząd 10-ty. 
Dookoła powinniśmy mieć parzystą liczbę oczek - czyli 20.

Teraz będziemy robić nasz ściągacz.
Wychodzimy w górę dwoma oczkami łańcuszka...

... i robimy nawinięte słupki w każdym jednym oczku.
Powinno nam wyjść 20 nawiniętych słupków dookoła. 


Zamykamy rząd oczkiem ścisłym, łącząc ostatni słupek z pierwszym i znów wychodzimy w góre dwoma oczkami łańcuszka. 

Teraz będziemy naprzemiennie robić słupki raz zahaczając je od przodu, raz od tyłu. Są to tzw. "słupki reliefowe", które przy powtarzanym schemacię będzą nam tworzyły lekki ściągacz. 
Są to sploty wypukłe i wklęsłe naprzemian.


Kiedy już mamy nasz ściągacz, pozostaje nam zrobienie tylko uchwytu do zawieszenia, naszego woreczka.
Robimy 10 oczek łańcuszka, które potem łączymy u jego podstawy wyjściowej, zamykając go oczkiem ścisłym. 
Ucinamy nitkę i chowamy ją między ściegami. 




I już prawie mamy nasz woreczek!
Wystarczy go tylko uformować...





i udekorować...








> możecie je powiesić na patyku, luźno zwisające na różnych wysokościach;
> albo ułożyć je tak jak ja w kształt choinki, gwiazdki, itp...;
> albo może zrobić z nich girlandę nad kominkiem; 

> a może macie jeszcze jakąć inną koncepcję? 

Życzę Wam słodkiego i przyjemnego odliczania dni do Świąt Bożego Narodzenia.
A teraz czekam na Wasze sakiewki adwentowe! 

Możecie je linkować do 6 grudnia. 


***

Że jest to przedostatni projekt w tym roku
i ostatni przed świętami
(bo grudniowy będzie trwał aż do Nowego Roku)
to chciałabym również Was zachęcić do udziału w tym projekcie
i rozdać Wam świąteczne bony na zakupy!!!
A jak je zdobyć?
Bardzo prosto!
Wystarczy, że wykonacie adwentowe sakiewki i zrobicie kalendarze adwentowe - nie muszą być identyczne jak mój. 
 I jeśli zostanie zgłoszonych minimum 6 różnych projektów (6 osób weźmie udział w Cyklicznym Szydełku),
to z pośród nich wybiorę 3 które zostaną nagrodzone* przezemnie świątecznymi bonami na zakupy włóczek o wartości 30zł.
Jeśli zgłoszonych zostanie mniej niż 6 projektów, wybiorę tylko 1 który także zostanie nagrodzony bonem. 

* (ten projekt nie będzie brany pod uwagę przy wybieraniu "bliźniaczego projektu"!
Więc jest to wyjątkowa okazja do jednorazowego udziału w zabawie i zdobycia bonu na świąteczne zakupy włóczkowe! )

To co? 
Jesteście gotowi podjąć wyzwanie? 

***


14 comments:

  1. Znowu kalendarz adwentowy, a ja nie miałabym dla kogo go zrobić, bo dla siebie to żadna zabawa, jak wiadomo, co jest w środku :/. A chusta robi się :D.

    ReplyDelete
    Replies
    1. No teraz taki czas ;) To już ostatni dzwonek żeby zdązyć je przygotować dlatego tak u nas monotonnie sięzrobiło i kalendarzowo ;)
      Ale jeszcze chwila i będzie prezentowo i świątecznie!!!
      PS: czekam na chuste!

      Delete
  2. No u mnie podobnie jak u Puchacza, chusta się robi, już nawet ma całkiem spore rozmiary :-) Ale z kalendarza tez nie mam dla kogo zrobić. :-(
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ahh, już się nie moge doczekać zobaczyć tą Twoją chustę :))) <3
      a sakiewki można porobić na małe mini prezenciki którymi codzień aż do świąt będziesz obdarowywała innych! PRzecież to wcale nie muszą być słodkości dla Ciebie czy dla dzieci! Podziel się tą radością oczekiwania z innymi! :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Delete
  3. Kurczę, 24 sakiewki - to będzie hardcore, bo ostatnio zrobiłam materiałowe :D Chusty mam już dwie gotowe, tylko zblokować i zrobić zdjęcia :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana dasz rade, jak nie Ty to kto? Masz dwie pociechy do obdzielenia kalendarzami więc dla każdego po jednym ;)
      Liczę na Ciebie.

      Delete
    2. No właśnie... Jak się robi kalendarz adwentowy dla dwójki dzieci?? Może Agata wie??

      Delete
    3. no jak to jak? w ilości sztuk dwie. Czyli wszystko x 2 :)
      Będą dwa kalendarze !!! Huraaaa!

      Delete
  4. ech kusisz ale pewnie nie wyrobię się czasowo...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Agatko , codziennie wieczorkiem zrób po 2-3sakiewki i spokojnie zdążysz.
      Czekam niecierpliwie na Twój projekt. Wierzę w Ciebie!

      Delete
  5. A moja chusta już od dwóch dni jest w żabkę wrzucona :)
    A co do kalendarza, to nie wiem czy się za niego wezmę. W planach co prawda jeden jest, ale taki z papieru, który powstanie o wiele szybciej niż na szydełku...

    ReplyDelete
    Replies
    1. No rozumiem.. faktycznie jest to troche pracochłonny projekt dlatego również chce przyznać nagrodę tylko za ten projekt, ale oczywiście rozumiem że wymaga to troche więcej czasu i nie wszyscy mają możliwości. \
      PS: życzę przygotowania cudownego kalendarza adwentowego. A ten może się uda na przyszły rok!

      Delete
  6. Szkoda, żę do szydełkowania mam dwie lewe. Za to w tym roku będę miała domki z papieru.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wow, papierowe domki też będą cudne! Jak tylko je skończysz jeszcze w tym miesiącu to koniecznie je wrzuć do naszego trwającego wyzwania!

      Delete