Strony

Strony

2019/05/30

BIŻUTERIA - Kolczyki cz.1 / Jak zrobić chwosta?

Cześć!
Dzisiaj chciałabym wam pokazać jak zrobić chwosty :)
niby nic trudnego, zresztą po co je robić skoro tyle ich teraz na rynku?
A co jeśli wypadnie ci nie planowane spotkanie i wśród chwostów, które kupiłaś nie będzie odpowiedniego koloru, który pasowałby do wybranego ubioru?? Zrób je sama!




Najlepsze nici do chwostów to jedwabne lub wiskozowe (są bardzo skręcone i wytrzymałe co powoduje, że końcówki nie rozkrecają się szybko ale też pięknie się błyszczą) lecz nie zawsze znajdziemy je pod ręką. W nagłych przypadkach możemy wykorzystać mulinę, ktorą znajdziemy w każdej nawet najmniejszej pasmanterii. W nagłych wypadkach są świetną deską ratunku:). Do czego możemy wykorzystać chwosty? W zależności od wielkości i materiału jaki wybierzemy, chwosty można wykorzystać do kolczyków, naszyjników czy nawet bransoletek :) Ale to nie wszystkie możliwości bo można je wykorzystać na wiele innych sposobów :)
To co ? Próbujemy?? :)

Potrzebne nam będą:
- mulina w dowolnym kolorze,
-igła,
- nożyczki,
- tekturka, na której będziemy owijac muline.



Przygotowujemy sobie tekturke odpowiedniej wielkości, u mnie jest to mniej wiecej 9cm bo takiej wielkości chce uzyskać chwosty. Pamietajcie jednak, że końcowa długość chwostów będzie nieco krótsza ze względu na końcowe wyrównywanie.


Zaczynamy nawijać mulinę na tekturke. Teraz zależy od Was ile razy ją nawiniecie, im wiecej tym chwost będzie grubszy. Ja zrobiłam około 40 okrążeń.
Pamiętajcie o zostawieniu około 20cm muliny na zakończenie chwostów.


Ucinamy mulinę, którą wykorzstamy do związania "główki".


Przechodzimy przez nawleczoną mulinę jak na zdjęciu....


I robimy pętelkę.


Oplatamy główkę chwosta i zaciskamy mocno. Ja zrobiłam 3 okrążenia. 


Nawlekamy muline na igłę i przechodzimy przez główkę chwosta na drugą stronę.


Teraz możemy zawiązać dwie pętelki wtedy jesteśmy pewni, że nic sie nam nie rozwiąże.


Powinno to wyglądać tak jak na zdjęciu powyżej :)




Teraz czas ukryć naszą pętelkę i końcówki muliny w chwoście :) nawlekamy mulinę na igłę i wbijamy się igłą w środek chwosta kierując igłę w dół, jak na zdjęciu.


W końcu możemy przeciąć i wyrównać końcówki :)



Tak, jak pisałam na początku, jest dużo możliwości wykorzstania chwostów i właśnie to mi się w nich najbardziej podoba :) 

Te zrobione z muliny świetnie sprawdzają sie do wykończenia szydełkowych chust, breloczków, zawieszek. 
Wszystko zależy od waszej wyobraźni :)

A już za 3 dni pokaże Wam jak je ozdobić 
i zrobić z nich piękne kolczyki. 

Mam nadzieje, że kurs Wam sie przyda :)
Pozdrawiam serdecznie i do następnego! :)

9 comments:

  1. Fajny kursik. Z muliny często robię chwosty. Do nawijania zamiast tekturki polecam karty magnetyczne , bankomatowe , do sklepów . Mają dobry wymiar i są twarde, fajnie się na nie nawija.
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. gratulacje Olka! prosto jasno i przejrzyście, myślę że nawet gamoń jak ja sobie poradzi :D

    ReplyDelete
  3. Świetne są! Olu gratuluję debiutowego wpisu na DIY. Oby tak dalej :)

    ReplyDelete
  4. Dziękuję Wam serdecznie:) cieszę sie, że sobie poradziłam, i że tutorial sie przydał:)

    ReplyDelete
  5. Ostatnio szukałam kursu na chwosty zeby wykończyć serce zawieszkę takze dzieki za to czytelne wytłumaczenie co i jak ☺️

    ReplyDelete
  6. Super kursik, bardzo dziękuję :) ja z niego skorzystałam i przygotowałam chwost do zakładki https://zaczarowanypapier.blogspot.com/2019/06/zakadka-z-kaktusem.html

    ReplyDelete