Strony

Strony

2019/05/26

DECOUPAGE / PORADNIK - czyli od czego zacząć :)

Żeby zacząć coś tworzyć - trzeba najpierw zgromadzić przynajmniej podstawowy zestaw potrzebnych materiałów.



Technika decoupage klasycznego jest techniką polegającą na naklejaniu wzorów z papieru i pokrycia przedmiotu wieloma warstwami lakieru, tak by uzyskać efekt końcowy namalowanego obrazk (wzór powinien być niewyczuwalny i wtopiony w tło) - można to osiągnąć poprzez lakierowanie i szlifowanie powierzchni i kolejne lakierowanie. Można w ten sposób położyć nawet do 100 warstw lakieru. Oczywiście dekorowanie wzorami z papieru można wykorzystać również w połączeniu z różnymi innymi technikami np. mixed media.



Żeby rozpocząć przygodę z decoupagem potrzebujemy:
- papierowe serwetki (użyjemy tylko pierwszej warstwy z nadrukiem)
- papier do decoupagu (są różne gramatury - im cieńszy papier tym mniej warstw lakieru będziemy musieli położyć),
- papier ryżowy do decoupagu

Farby akrylowe - kolorystyka zależy od naszej fantazji - najlepiej sprawdzają się jasne odcienie, bo można pięknie wyeksponować kolor wzoru. Malujemy nimi ozdabiany przedmiot np. drewniany chustecznik. Można jednak również z tego zrezygnować i położyć wzór bezpośrednio na drewnianej powierzchni. Wszystko zależy od nas.




W zależności od tego jaki przedmiot będziemy ozdabiać musimy wybrać odpowiedni klej:
- standardowo używa się kleju na bazie wody, kleju z dodatkiem lakieru (matowego lub błyszczącego)
- do ceramiki, świec, tkanin używamy kleju specjalnie przeznaczonego do tego typu przedmiotów (dzięki temu np. ceramikę możemy myć pod bieżącą wodą, tkaniny prać bez obawy o zniszczenie dekoracji, a świeca spali się bezpiecznie bo papierowy ornament nie zapali się tylko stopi razem ze świecą)



Po dekoracji należy ją (po wyschnięciu) odpowiednio zabezpieczyć - służą do tego różnego rodzaju lakiery. Podstawowy to lakier na bazie wody, innym rodzajem są lakiery szklące (jedno lub dwuskładnikowe), lakiery na bazie rozpuszczalnika. Jeśli chcemy myć nasz ozdobiony przedmiot pod bieżącą wodą można użyć lakieru do parkietów, jachtowego itp.

Do szlifowania wykorzystamy papier ścierny (im wyższa gramatura tym papier delikatniejszy)
- do szlifowania drewnianych powierzchni np.szkatułki, deseczki - 80 - 120g
- do szlifowania warstw lakieru - 180-240g
- do polerowania i matowienia - od 400 w górę




Efekty specjalne: możemy położyć spękania (jedno lub dwuskładnikowe), złocić , zastosować technikę sospesso czy print room. Równie tu potrzebujemy odpowiednich materiałów (folia sospesso, folie do złoceń, preparaty pękające itp.)


Oprócz preparatów musimy również zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia - podstawą są pędzle. Będziemy nimi nakładać farby, klej, lakier itp. Najlepiej sprawdzają się pędzle nylonowe do nakładania kleju i lakieru (są miękkie i nie pozostawiają smug) również do farb akrylowych najlepiej sprawdzają się pędzle syntetyczne. Zdecydowanie należy unikać pędzli z twardego włosia. Każdy w trakcie pracy dobierze sobie odpowiednie dla siebie.
Będziemy potrzebować też nożyczek o cienkim zakończeniu do wycinania motywów (można też zaopatrzyć się w zestaw do wycinania)

Ufff - dużo wiadomości jak na jeden post.
Jednak ta technika zdobienia jest bardzo ciekawa i ma wiele odmian.
Postaram się w kolejnych postaw przybliżyć wiele z nich wraz z potrzebnymi materiałami. Zapraszam w czerwcu - poznamy technikę sospeso :) 
i dziękuję za uwagę.

6 comments:

  1. Mam ochotę spróbować! Większość materiałów mam - drewienka do zdobienia, serwetki, pędzle, lakier szybkoschnący, tylko z klejem kłopot. Do drewna mam tylko Wikol. Nada się Basiu?
    Fajnie, że tu zajrzałam:) O "dekupażu" myślę od jakiegoś czasu... od pewnego pięknego anioła na bujaczku;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak jest dosyć rzadki to ok. Ewentualnie możesz go rozrobić z wodą. Generalnie można kupić sobie klej typowo do.deku bo jest już odpowiedniej konsystencji. Pomaluj klejem przedmiot i nałóż delikatnie serwetkę :)

      Delete
  2. Moje przedpotopowe pierwsze próby decu to klejenie serwetek na białko / z jajka/ , całkiem nieźle mi wychodziło :) to taka alternatywa, jak nie ma się kleju :)

    ReplyDelete