Strony

Strony

2019/10/22

HAFT - Obrazek z cyklamenami

Witam Was bardzo serdecznie.

Czas na kolejną partię nowości zakresu technik hafciarskich.
Zgodnie z obietnicą dziś poznamy ścieg naprzemienny, dzięki któremu haft wygląda jakby był malowany. Dzięki zastosowaniu krótszych i dłuższych ściegów osiągamy efekt subtelnego cieniowania.  Można w taki sposób malować nitką najróżniejsze obrazki. Ja wybrałam dziś dość prosty obrazek z cyklamenami.  

Potrzebujemy:
  • białe dość sztywne płótno,
  • kolorowa mulina ariadna ( kolory podałam na zdjęciu)
  • wzór obrazka,
  • tamborek,
  • ołówek,
  • igła, nożyczki, szpilki,
  • ewentualnie ramka passe partout, taśma dwustronna, i tektura na plecy.

Zanim przejdziemy do wykonania obrazka wypadałoby najpierw nauczyć się ściegu naprzemiennego. Jest to ścieg złożony z rzędu naprzemiennie rozmieszczonych ściegów krótkich i długich, po którym wyszywa się rzędy ściegów o równej długości. Dzięki zmianom natężenia koloru nitki osiągniemy też efekt cieniowania. 
Wyciągamy igłę w punkcie A, wkłuwamy ją w B, wyjmujemy w punkcie C i ponownie wkłuwamy w punkcie D. Kontynuujemy haftowanie na przemian ściegami długimi i krótkimi wzdłuż rzędu od strony lewej do prawej. W drugim rzędzie powtarzamy  opisane przed chwilą czynności, ale tym razem wykonujemy jedynie długie ściegi wzdłuż rzędu, tak aby wypełnić motyw.

Znamy już zasadę wykonania ściegu naprzemiennego zabieramy się więc za wykonanie obrazka. Kopiujemy motyw cyklamena tkaninie ( pamiętamy oczywiście o przeprasowaniu wcześniej). Nanosimy go na środku i nakładamy materiał na tamborek. Jeśli ktoś nie wie jak to zrobić zapraszam do POSTU, gdzie dokładnie pokazała, jak przenieść wzór na tkaninę.

Ja swój obrazek wyhaftowałam jedną nitką muliny, ale nie widzę problemu gdyby ktoś wolał zrobić to dwiema.  Rozpoczynamy od kwiatka. Najpierw środki płatków haftujemy  najciemniejszą muliną o nr 1570 następnie wokół  niej haftujemy odrobinę jaśniejszym różem o nr 1567 cały czas kierując się od środka ku górze płatka, zmieniając stopniowo nasycenie barwy.  Przy samej końcówce płatków dajemy mulinę o nr 1575. W taki sposób zapełniamy wszystkie kwiaty cyklamenu. Gdyby po wyhaftowaniu kwiatków zaszła potrzeba, należy uzupełnić ściegi w wybranym kolorze. Zdjęcia są robione w dość dużym powiększeniu, stąd takie przerwy między ściegami.

W następnej kolejności haftujemy  łodyżki kwiatów i listków. Tym razem użyłam 2 nitek w kolorach: nr 1693 oraz nr 1731 . Łodyżki wykonujemy ściegiem sznureczkowym dwoma rzędami. Ich końce ładnie schowają się pod ściegami naprzemiennymi listków. 

Czas teraz przejść do wykonania listków. Podobnie jak przy kwiatkach wykonałam je jedną nitką muliny ściegiem naprzemiennym. Delikatny efekt stopniowania uzyskamy dzięki temu, że kolory zachodzą na siebie i nie widzimy granicy. Wypełnianie listków rozpoczynamy od środka kierując się na zewnątrz rozpoczynając od koloru nr 1688 , następnie nr 1693, dalej nr.1685 i na nowo powtarzamy kolor nr 1693
 Pączki wykonujemy  2 nitkami muliny ukośnymi rzędami ściegu atłaskowego w odcieniach różu, rozpoczynając od góry dajemy: 1 rz. 1570 i 1567, 2 rz. 1567, 3 i 4 rz. 1567 i 1575, 5 i 6 rz. 1576.

 Na koniec obrzucamy jeszcze ściegiem dzierganym środki kwiatów tworząc małą elipsę. Używamy 2 nitek muliny w kolorze  nr 1567.

Takim to właśnie sposobem dobrnęliśmy do końca. Pozostało nam już tylko uprać i uprasować nasz haft, a następnie oprawić obrazek. Ja wykorzystałam do tego ramkę passe-partout, do której taśmą dwustronną przykleiłam haft, zaś tył zabezpieczyłam białą tekturą.



Mam nadzieję, że nie wystraszyłam Was tym ściegiem. Nie jest może skomplikowany, raczej czasochłonny, ale prace  wykonane ściegiem naprzemiennym są ładne. Wystarczy tylko odrobina dobrej woli i cierpliwości. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto spróbuje pobawić się tym rodzajem haftu.

Pozdrawiam serdecznie.

10 comments:

  1. Chylę czoła! Jestes zdolniacha, żadna technika haftu Ci nie straszna! Rewelacyjne fiołki alpejskie :):):) miałam takie różowe fiołki i kwitły przez trzy lata, cały czas, mieszkałam wtedy w internacie, jak je zabrałam do domu-padły! Były niesamowite :) tata dał je mnie i mojemu bratu na nowa drogę w liceum Haha, stare dzieje ale tak mi sie miło skojarzyło :)

    ReplyDelete
  2. Bogusiu, przepięknie wszystko zademonstrowałaś. Będę się starała wyszyć moje kwiaty - choć już wiem, że tak pięknie mi nie wyjdą, nawet się nie łudzę.
    Dziękuję za piękny zestaw i słodkości :)

    ReplyDelete
  3. Piękne cyklameny, Bogusiu. Już od dawna podoba mi się taki haft, może wreszcie spróbuję :-).

    ReplyDelete