Witajcie!
Dziś chciałabym Wam pokazać najprostszy z możliwych organizerów na szydełka.
Wiem, że osoby, które szydełkują często mają tak dużą ilość szydełek, że wkładają je wszędzie, gdzie popadnie ( ja tak mam).
Sama dla siebie postanowiłam zrobić szydełkowy organizer - taki prosty, klasyczny, ale w trakcie wyszło zupełnie coś innego....
Chcecie ze mną poszydełkować?
Zapraszam!
Do wykonania robótki potrzebne będą:
- włóczka w Waszym ulubionym kolorze,
- szydełko o grubości odpowiedniej do włóczki,
- kolorowe resztki włóczek,
- igła do dzianiny,
- opcjonalnie guziki
- no i najważniejsza rzecz, to słoik lub puszka, bo na nim będzie założony organizer.
Pracę rozpoczynamy od łańcuszka: ilość oczek zależy od średnicy puszki, więc proponuję sprawdzać po obwodzie.
Gdy już mamy odpowiedniej długości łańcuszek, łączymy go oczkiem ścisłym (uważajcie, by nie poskręcał się przed połączeniem) i rozpoczynamy półsłupkami rzędy wokół łańcuszka.
Ja zrobiłam kilka pierwszych rzędów półsłupkami a resztę naprzemiennie: rząd półsłupków i rząd słupków.
Kiedy Wasza robótka osiągnie wysokość około 6 - 7 cm, możecie zmienić trochę taktykę (ja tak zrobiłam)
Zaczęłam robić rzędy słupkami, ale nie naokoło, tylko odwracając robótkę. Rzędy są wyrównane i z dwóch stron wyglądają tak samo. Czy to ważne? Myślę, że tak, bo początek, to także przód robótki, a od tego momentu robimy plecy, więc są one mniej widoczne i można je robić inaczej.
Oczywiście wszystko zależy od Was.
Robimy rękaw długości około 20cm (na tyle wystarczyło mi włóczki w jednym kolorze, więc jeśli chcecie, możecie pociągnąć dalej, sprawdzając długość Waszych szydełek przykładając je do robótki.)
I tutaj możemy zacząć robić na dwa sposoby: klasyczny i fantazyjny.
Pierwotnie miałam robić klasyczny, czyli jednokolorowy, stonowany, bez żadnych wariacji.
Jednak moteczki, które jakiś czas temu dostałam ( i skrupulatnie wykorzystuję) okazały się za małe, więc powstał pomysł, by wykorzystać, to co mam.
Do oddzielenia szydełek w organizerze użyjemy igły i prostego ściegu łańcuszkowego - będą to równocześnie łodyżki kwiatków, które przyszyjemy na górze.
Ścieg łańcuszkowy jest bardzo prosty i, o ile nie widać tego na zdjęciach, można odczytać z grafiki.
Grafika pochodzi ze strony http://wiano.eu
Gdy już mamy zrobione odpowiednie odległości na szydełka, czas zająć się kwiatami:
W jednym z postów Cyklicznego Szydełka, takowe właśnie znajdziecie, w innym zobaczycie, jak zrobić wiosenne żonkile - takich właśnie ja użyłam do ozdobienia robótki lub inne kolorowe kwiatuszki
Do tego listki i guziczki przyszyte jako środki kwiatów.
Dodatkowo zrobiłam falbankę na górze, ale to już zależy od Waszej inwencji twórczej
Oprócz tego pokusiłam się o zrobienie łąki na dole robótki i całość wygląda tak:
Czekam na Waszą interpretację organizera.
Mam nadzieję, że pozytywnie mnie zaskoczycie.
Pozdrawiam,
Kasia - SmaszKa
Całkiem fajny pomysł, ja swoje szydełka przechowuję w pudełku i tam jest im dobrze :)
ReplyDeleteDziękuję.Pudełek mam trochę za dużo , bo ja kocham pudełka :D A szydełka lubię mieć pod ręką ;)Pozdrawiam ciepło
DeleteFajnie wyszedł. Dawno,dawno temu robiłam coś podobnego na długopisy i tp. Szydełka ciągle po domu szukam, przydałby sie organizer. Może zdążę i coś zrobię:) Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteChętnie zobaczę!!! Bardzo szybko się robi, więc w tak zwanym międzyczasie można coś zdziałać :D Wiem, co mówię, bo mam dwa maluszki wszędobylskie i dałam radę :D Pozdrawiam.
Delete