Strony

Strony

2019/04/23

HAFT - Podstawowe ściegi hafciarskie - ich zastosowanie

Witam Was bardzo serdecznie.

W zeszłym miesiącu rozpoczęliśmy nasz nowy cykl HAFT.
W imieniu DT bardzo dziękuję Madzi z bloga Ręczna dłubanina za udział w pierwszej lekcji Haftu, którą przygotowała dla nas Ania.

Dziś przygotowałam dla Was wpis zawierający podstawy Haftu. Postaram się omówić tkaniny, narzędzia, nici, sposoby przenoszeniu wzorów na przygotowany materiał oraz wykonany pierwszy projekt z poznanych ściegów. Mam nadzieję, że skusicie się i spróbujecie swoich sił w malowaniu obrazków kolorową muliną.



Zacznijmy od samego początku, czyli od omówienia TKANIN. Tak naprawdę można haftować na wszystkim, ważne, aby tkanina była wystarczająco mocna, by utrzymać haft i na tyle miękka, by można było łatwo przeciągnąć nitkę. Ja osobiście do tej techniki preferuję tkaninę bawełnianą, lnianą lub jedwabną o gładkiej i zróżnicowanej fakturze. Na początek proponuję spróbować na płótnie bawełnianym, gdyż jest ono dość stabilne i łatwo się spiera po wykonaniu haftu. Przed przystąpieniem do pracy dekatyzujemy przygotowaną tkaninę, czyli prasujemy dość gorącym żelazkiem w celu wykurczenia jej. Jeśli tego nie zrobimy może się później okazać,  że po upraniu i uprasowaniu gotowej pracy efekt może być nieciekawy.

Tkaninę już mamy czas wybrać odpowiednią IGŁĘ. Jej wybór zależy od   zastosowanych materiałów i nici. Powinna być na tyle duża, by można było swobodnie wyszywać nie naprężając nitki i musi z łatwością przechodzić przez materiał.  Rodzaj tkaniny wyznacza zakończenie igły, a grubość nici rozmiar uszka.

Jeśli chodzi o NICI to na naszym rynku jest dość duży ich wybór. Najczęściej używanymi nićmi jest 6 nitkowa mulina  firm: Ariadna, Anchor czy DMC. To na nich się skupimy rozpoczynając pracę z haftem. Nie chcę Was na początek zamęczać samą teorią, więc inne nici omawiać będziemy w kolejnych postach, które dla Was przygotuję.

Gdy już mamy przygotowaną tkaninę i wzór, który chcemy wyhaftować należy go najpierw przekopiować na materiał. Jest kilka sposobów na zrobienie  tego. Dziś napiszę o dwóch, pozostałe też omówię w następnych postach dotyczących podstaw haftów różnych.
Najpopularniejsze jest przenoszenie wzoru za pomocą kalki maszynowej, poprawieniu konturów wzoru na tkaninę z podłożoną w środek kalką. Ja osobiście nie lubię tej techniki, bo uważam, że brudzi materiał. Osobiście wolę przygotowany wzór poprawić flamastrem, ułożyć na nim płótno i przerysować ołówkiem kontury. Jeśli słabo widać, gdyż tkanina jest zbyt gruba to wycinam odrobinę większy kawałek materiału przyklejam brzegi do okna z podłożonym wzorem i pięknie widać. Inne troszkę bardziej skomplikowane sposoby omówię na następnych lekcjach.

Podstawowe materiały i przybory mamy pokrótce omówione. Aby Was za mocno nie zmęczyć samymi opisami przejdę teraz do pierwszego projektu, który przygotowałam. Pewnie każdy z nas pamięta makaty wiszące w domach naszych babć, a jeśli nie to z pewnością widzieliście takie w skansenach. Były one wykonane z najprostszych ściegów hafciarskich, powiedziałabym, że wręcz krawieckich. Wykorzystywano w nich drobny ścieg przed igłą, za igłą, ścieg sznureczkowy, łańcuszek, ścieg krzyżykowy, ścieg atłaskowy, krzyżykowy, zakopiański, Janina, gałązkowy czy supełkowy. Poza atłaskowym wszystkie ściegi, które dziś wykorzystałam  zaprezentowałam już w Akademii Szycia,

Ja w taki sposób przygotowałam dziewczynkę z płatnego wzoru. Z całego serca przepraszam, ale po raz pierwszy nie wstawię wzoru. W sumie nie chodzi o ten konkretny obrazek, bo nie na tym rzecz polega. Dla mnie liczy się inwencja twórcza. Wg pokazanego schematu można wyhaftować co tylko się chce, nawet widoczek z kolorowanki dziecka. Wybieramy wzór przyglądamy mu się uważnie i planujemy jakimi kolorami nici i jakimi ściegami będziemy go wyszywać.

Potrzebujemy:


  • dowolny obrazek, może być z kolorowanki dla dzieci,
  • kolorowa mulina, wybór zależy od Waszego projektu,
  • białe bawełniane płótno, 
  • szpilki do przypięcia wzoru, 
  • ołówek (najlepiej miękki B)
  • igła do haftu, 
  • tamborek,
  • nożyczki,
  • karton kolorowy i taśma dwustronna do oprawienia obrazka, można w taki sposób wykonać również kartkę, linijkę

Zanim przystąpimy do haftu dekatyzujemy płótno, a następnie odrysowujemy na nim wzór  (2 sposoby opisałam wyżej). 

Nasze haftowanie rozpoczynamy od doboru odpowiednich kolorów nici, tę kwestię pozostawiam każdemu indywidualnie. Pracę rozpoczynamy od wyhaftowania konturów. Można je wykonać bardzo drobnym ściegiem za igłą lub sznureczkowym. Oba ładnie wyglądają jeśli są równiutko wykonane. Ja pokażę wykonanie obrazka na moim wzorze. Rozpoczęłam od wykonania włosków dziewczynki ściegiem sznureczkowym. Ja do haftowania konturów ten najbardziej lubię i chyba, to on był pierwszym ściegiem, którego nauczyłam się jeszcze w dzieciństwie. Pamiętajcie o naciągnięciu tkaniny na tamborek, żeby była dobrze napięta (haft nie marszczy się)

Po wykonaniu włosów również sznureczkiem wykonałam pozostałe kontury, czyli: listki we włosach dziewczynki, suknię, falbankę przy sukni, dół halki, rękawiczki oraz bucik.

W końcu przyszedł czas na oczy, nos i usta. Rzęsy, brwi i nosek wykonałam ściegiem sznureczkowym, zaś usta ściegiem atłaskowym. Jak wykonać ścieg atłaskowy? Już piszę:
- wyciągamy igłę w punkcie A, wkłuwamy w punkcie B i wyjmujemy w C, ostrożnie
przeciągamy nitkę,
-umieszczając ściegi obok siebie wkłuwamy igłę w punkcie D i wyciągamy w E, brzeg ściegu musi być zwarty,
-kontynuujemy wypełnianie motywu, pamiętając o równomiernym naprężeniu nitki i uważając, by ścieg był gładki.


Cały dół sukni również wypełniłam ściegiem atłaskowym, a wzorek na halce wystającej spod sukni wykonałam krótkimi ściegami fastrygowymi (nie układałam ich równo jak w krawiectwie, tylko troszkę został zniekształcony, żeby był efektowniejszy). Kropeczki w dole wykonałam zwykłymi supełkami  (sposób ich wykonania opisałam w Akademii Szycia). Mniejsze wykonałam 2 nitkami muliny, a większe 3 nitkami.

Na koniec złotą nitką ściegiem łańcuszkowym i atłaskowym wykonałam wisiorek na szyi dziewczynki. Takim to sposobem dotarliśmy do końca.

Zanim jednak nasz obrazek zawiśnie na ścianie trzeba go ładnie wykończyć. Haft pierzemy w delikatnym środku piorącym, poprzez ugniatanie. Nie trzemy ani nie naciągamy, żeby nie zniekształcić. Do ostatniego płukania dodajemy trochę ługi w płynie, żeby się usztywnił. Lekko wyciskamy wodę, a pozostały nadmiar odciskamy w ręcznik. Ja prasuję jeszcze lekko wilgotny haft. Na miękkim kocu układam białe płótno, na nim haft prawą stroną do dołu, nakrywam również płócienkiem i prasuję dosuszając nasz wyrób. Zostało nam tylko oprawić obrazek i mamy piękną dekorację na ścianę lub komodę, ewentualnie kartkę z życzeniami. 

Mam nadzieję, że te nasze pierwsze zajęcia z podstaw haftu za mocno Was nie zmęczyły i zachęcą do spróbowania nauczenia się czegoś nowego, a dla tych którzy bawili się kiedykolwiek w haft do odświeżenia tej techniki. Z niecierpliwością czekam na Wasze obrazki.

Na Wasze inspiracje wykonane z wykorzystaniem podstawowych ściegów czekam do 21 maja 2019.

A za miesiąc - 22 maja zapraszam Was na wpis Ani, która dalej będzie kontynuowała haft krzyżykowy.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.




|| FACEBOOK ||  INSTAGRAM ||  PINTEREST ||

***
Kochani, ponieważ korzystamy z innego narzędzia do linkowania niż wcześniej - to tutaj przygotowałam dla Was krótką instrukcje:



***

7 comments:

  1. No rewelacja!!!! Brawo Bogusiu, sliczny haft !

    ReplyDelete
  2. Bardzo ładny haft:) Przypomniały mi się makatki wiszące u mojej babci w kuchni, wyszywane takimi ściegami.

    ReplyDelete
  3. Dziewczyny dziękuję pięknie. To jest jeden z prostszych haftów, a jeśli chodzi o makaty to ja również podziwiałam je u mojej babci w kuchni. To chyba po niej mam zamiłowania do haftu. :)

    ReplyDelete