Strony

Strony

2019/06/20

AKADEMIA SZYCIA - zwiewna spódniczka

Witajcie miło w ten prawie letni dzień. 

Dziś w ramach naszej Akademii Szycia postanowiłam zaproponować Wam uszycie letniej spódniczki. W związku z tym, iż za chwilę rozpoczną się wakacje, każdej z nas przyda się taka spódnica na letnie wypady, albo na plażę.Tak naprawdę nie trzeba nawet wiele inwestować, żeby ją wykonać. Wystarczy pogrzebać w szafie, może znajdziecie jakieś stare niepotrzebne cienkie chusty. Jeśli nie będzie przezroczysta wystarczy jedna. Ja użyłam 2, bo niestety moje są dość cienkie i przezroczyste. Czemu proponuję chusty? Mają ładne brzegi, które nie będą się strzępiły i nie trzeba będzie ich już dodatkowo obrzucać. 

Potrzebujemy:
  • chusty ( jedna lub 2 w zależności od rodzaju tkaniny)
  • flizelina do podklejania
  • zamek błyskawiczny kryty
  • guzik
  • nici, igła
  • szpilki
  • nożyczki
  • kreda znikająca
  • maszyna do szycia ( choć niekoniecznie bo wszystko można uszyć ręcznie)

Na początek musimy na środku wyciąć koło, składamy chustę na 4 ( najpierw na pół i jeszcze raz na pół tworząc po złożeniu kwadrat).  Od rogu odmierzamy długość promienia (mierzymy obwód pasa i z niego wyliczamy promień  promień = obwód pasa  i dzielimy to przez 6,28 np. 72 cm dzielimy na 6,28 =  co daje nam w przybliżeniu 11,5 cm) i rysujemy półkole. Odcinamy niepotrzebną tkaninę. To samo robimy w 2 chuście. 



Zanim złączymy obie chusty musimy przeciąć je, żeby wszyć zamek błyskawiczny. Jedną składamy na pół, żeby powstał prostokąt i przecinamy po linii złożenia. Drugą chustę składamy po przekątnej i tym razem znów przecinamy po linii złożenia.  Zanim zaczniemy je łączyć obrzucamy wszystkie brzegi, które powstały po rozcięciu. Obie chusty spinamy ze sobą po linii koła ( po połączeniu widzimy, że rogi fajnie się mijają).Pamiętamy, że spodnia to ta rozcięta po linii prostej. Zszywamy je na odległość stopki, pozostawiając z obu brzegów niezaszyte odcinki 5 cm, żeby łatwiej było wszyć suwak. 



Przy użyciu specjalnej stopki doszywamy zamek do wierzchniej części spódnicy. Prawą stronę suwaka układamy na lewej stronie brzegu tkaniny, przypinamy szpilką i doszywamy jak na zdjęciu. Stopka do krytych suwaków układa się blisko ząbków. Zmieniamy ułożenie stopki i analogicznie doszywamy druga stronę suwaka.  Sprawdzamy czy po zasunięciu obie części doszyte są na taką samą długość.

Teraz zszywamy szew spódnicy, starając się utrafić około 2 mm od wszycia suwaka, wtedy ładnie się wyłoży na ząbkach i po uprasowaniu nie będzie widać taśmy. Na spodniej części odmierzamy od góry długość równą suwakowi a resztę, aż do samego dołu zszywamy. Rozprasowujemy szwy w obu częściach, a w spodniej zaprasowujemy do lewej strony. Przypinamy niedoszyty kawałek do obwodu koła i przeszywamy razem obie części na tych odcinkach.

Nadszedł czas zabrać się za pasek. Kroimy pas materiału i szerokości 12 cm i długości odpowiadającej obwodowi pasa plus 5 cm. Tak samo kroimy flizelinę, którą przyklejamy do lewej strony tkaniny. Następnie zaprasowujemy pasek na pół. Z jednej  strony zaszywamy zakład po guzik tak jak na zdjęciu i wycinamy rogi. 

Stronę z dłuższym zakładem przypinamy do wierzchu paska rozpoczynając od lewej strony po kole. Staramy się nie rozciągać góry spódnicy. Doszywamy jedną stronę paska. Gdy dojedziemy do końca, zaginamy pasek i przeszywamy tuż przy  doszyciu paska do spódnicy. odcinamy nadmiar jeśli taki będzie. Pasek odwracamy na drugą stronę. Od lewej strony podwijamy spodnią część paska przypinamy szpilkami, a następnie fastrygujemy pamiętając żeby stębnowanie po prawej stronie znalazło się na pasku spodnim.  Tak przyfastrygowany pasek stębnujemy równo po prawej stronie. 

Zostało nam tylko wykonać dziurkę gęstym ściegiem dzierganym  ( opis wykonania podałam podczas szycia przybornika) a z drugiej strony paska doszyć guzik i nasza spódnica gotowa.

 Mam nadzieję, że uszycie takiej spódnicy nie okaże się trudne i znajdą się odważne Panie, które sobie taką sprawią i nam zaprezentują.    

Jeśli będziecie potrzebować rady pytajcie śmiało a udzielę rad i wskazówek.
 Pozdrawiam serdecznie

|| FACEBOOK ||  INSTAGRAM ||  PINTEREST ||

4 comments:

  1. Świetny kursik na lato i piękna spódniczka. Przypomniała mi się lekcja ZPT z podstawówki, na której uszyłam sobie prostą spódnicę ręcznie :D Nie bardzo nadawała się do chodzenia ale satysfakcja była ;) Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  2. Dziękuję. Swietny kursik i piękna spódniczka. Taka na czasie z tymi wiszącymi bokami. Bardzo prościutka do uszycia.

    ReplyDelete
  3. Dziękuję moje kochane. Mam nadzieję, że na kolejne upalne dni powstaną takie spódniczki, wystarczy tylko fajna zwiewna chusta, która przewraca się gdzieś w szafie. :)

    ReplyDelete