Cześć!
Koniec wakacji zmotywował mnie do porządków w pracowni. To czego bardzo potrzebowałam to znalezienie pomysłu na przechowywanie niezliczonej liczby wykrojników. Tak oto powstał prosty organizer na wykrojniki, którego wykonanie, krok po kroku, pokażę Wam dzisiaj. Zatem do dzieła!
Potrzebne będą:
- arkusze tektury lub beermaty
- arkusze folii magnetycznej
- klej lub taśma dwustronnie klejąca
- nożyczki
- linijka
- ostry nóż do cięcia
- papierowa taśma washi
- opcjonalnie: elementy dekoracyjne, papier, narożniki, stemple, tusze, kółka do albumu, dziurkacz lub skrzynka drewniana
Zaczynamy od przygotowania arkuszy tektury lub beermaty. Docinamy arkusze do wybranego wymiaru, u mnie jest to format A5. Następnie docinamy arkusze folii magnetycznej o 1 cm krótsze na dłuższym boku.
Mocujemy taśmę dwustronna na folii magnetycznej pamiętając aby przykleić na stronie niemagnetycznej.
Sklejamy arkusze beeramty i folii magnetycznej zostawiając 1 cm pasek po jednej stronie.
Pora zabezpieczyć brzegi. W tym celu proponuję użyć papierowej taśmy washi, która dodatkowo ubarwi arkusze organizera.
Obklejamy tylko 3 brzegi karty.
Poszczególne karty organizera możemy obkleić różnymi taśmami aby rozróżnić zawartość;-)
Pora na wykończenie i wykonanie dekoracyjne okładki. Moja została obklejona papierem, ostemplowana i poplamiona mgiełką. Dodatkowo ozdobiłam swoimi kwiatami i perełkami. Ponieważ mam bardzo dużo wykrojników wszystkie karty mojego organizera ustawiłam w stabilnej drewnianej skrzyneczce. Jeśli Was organizer liczy tylko kilka kart to z powodzeniem możecie przedziurkować karty i połączyć je metalowymi oczkami do albumów. Fajnym pomysłem jest też zabezpieczenie rogów metalowymi narożnikami.
A tak prezentuje się mój organizer na wykrojniki. Muszę przyznać, że jest super poręczny, fajnie i szybko można przejrzeć i wyszukać wybranego wykrojnika.
Cześć!
Koniec wakacji zmotywował mnie do porządków w pracowni. To czego bardzo potrzebowałam to znalezienie pomysłu na przechowywanie niezliczonej liczby wykrojników. Tak oto powstał prosty organizer na wykrojniki, którego wykonanie, krok po kroku, pokażę Wam dzisiaj. Zatem do dzieła!
Potrzebne będą:
- arkusze tektury lub beermaty
- arkusze folii magnetycznej
- klej lub taśma dwustronnie klejąca
- nożyczki
- linijka
- ostry nóż do cięcia
- papierowa taśma washi
- opcjonalnie: elementy dekoracyjne, papier, narożniki, stemple, tusze, kółka do albumu, dziurkacz lub skrzynka drewniana
Zaczynamy od przygotowania arkuszy tektury lub beermaty. Docinamy arkusze do wybranego wymiaru, u mnie jest to format A5. Następnie docinamy arkusze folii magnetycznej o 1 cm krótsze na dłuższym boku.
Mocujemy taśmę dwustronna na folii magnetycznej pamiętając aby przykleić na stronie niemagnetycznej.
Sklejamy arkusze beeramty i folii magnetycznej zostawiając 1 cm pasek po jednej stronie.
Pora zabezpieczyć brzegi. W tym celu proponuję użyć papierowej taśmy washi, która dodatkowo ubarwi arkusze organizera.
Obklejamy tylko 3 brzegi karty.
Poszczególne karty organizera możemy obkleić różnymi taśmami aby rozróżnić zawartość;-)
Pora na wykończenie i wykonanie dekoracyjne okładki. Moja została obklejona papierem, ostemplowana i poplamiona mgiełką. Dodatkowo ozdobiłam swoimi kwiatami i perełkami. Ponieważ mam bardzo dużo wykrojników wszystkie karty mojego organizera ustawiłam w stabilnej drewnianej skrzyneczce. Jeśli Was organizer liczy tylko kilka kart to z powodzeniem możecie przedziurkować karty i połączyć je metalowymi oczkami do albumów. Fajnym pomysłem jest też zabezpieczenie rogów metalowymi narożnikami.
A tak prezentuje się mój organizer na wykrojniki. Muszę przyznać, że jest super poręczny, fajnie i szybko można przejrzeć i wyszukać wybranego wykrojnika.
I jak? Prawda że proste? Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój tutorial. Jeśli tak będzie dajcie znać w komentarzu.
Jeśli pokusicie się o zrobienie podobnego organizera to wpiszcie link poniżej, z chęcią Was odwiedzę.
Tymczasem pozdrawiam i zachęcam do zaglądania na bloga D.I.Y. czyli zrób to sam oraz jeśli nie mieliście jeszcze okazji również do mnie (ProjectGallias).
I jak? Prawda że proste? Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój tutorial. Jeśli tak będzie dajcie znać w komentarzu.
Jeśli pokusicie się o zrobienie podobnego organizera to wpiszcie link poniżej, z chęcią Was odwiedzę.
Tymczasem pozdrawiam i zachęcam do zaglądania na bloga D.I.Y. czyli zrób to sam oraz jeśli nie mieliście jeszcze okazji również do mnie (ProjectGallias).
No comments:
Post a Comment