Jak tam wasze poczynania z liskami, kokardkami no i oczywiście kardiganami czyli "okrywaczami ramion"? na które wciąż czekam!
Czasu już coraz mniej, wakacje pomału dobiegają końca i mam nadzieję że i Wasze projekty również ;)
Wrzucajcie je żabce na język, czekam niecierpliwie na Wasze poczynania.
A dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak zrobić szydełkowego KAKTUSA - całkowicie bezpiecznego, dla nas i naszych dzieci :) Bez obawy można go wziąść w łapkę, a nawet się przytulić.
Jak wiecie kaktusy coprawda niewiele wody potrzebują, a już ten model to bez wody obejdzie się przez wieki.
Tak więc jeśli chcecie mieć jakieś ozdobne kwiatuszki na waszym oknie, a ciągle zapominacie o ich podlewaniu, to zapraszam Was na wykonaie takich właśnie kaktusików, które ozdobią Wasze parapety, a przy okazji i ucieszą oko.
