TUTORIAL - Świecznik z morskimi akcentami

Cześć!

Dziś przygotowałam dla Was kurs na fajną dekorację w postaci świecznika w klimacie marynistycznym. Mój świecznik jest inspiracją do lipcowego wyzwania "DARY MORZA" do udziału w którym serdecznie Was zachęcam. Świecznik ten jest także moją pamiątką z tegorocznych wakacji jakie miałam przyjemność spędzić nad przepięknym wybrzeżem Morza Tyrreńskiego. W moim świeczniku zamknęłam piasek z plaż Wybrzeża Amalfi oraz znalezione tam muszelki. Ale o tym za chwilę... Teraz zapraszam Was na prosty kurs jak wykonać taką dekorację i jednocześnie zachować wspomnienia z wakacji;-)

Zatem do dzieła!

Potrzebne będą:

• szklany słój
• nożyczki
• sznurek z juty. 

Moja dekoracja będzie w stylu marynistycznym więc postanowiłam upleść z jutowego sznurka coś na kształt rybackiej sieci. W tym celu odcinam kawałek sznurka o długości takiej jak obwód szyjki mojego słoja z małym zapasem na supełek.

Następnie ucięłam 16 sztuk kawałków sznurka o długości ok 3 razy wysokości mojego słoja. Nie podaję Wam konkretnych wymiarów, bo są one uzależnione od wymiarów słoika jakim dysponujecie. Im większy słój tym więcej kawałków sznurka będziecie potrzebować i tym dłuższe one będą. Jeśli chcecie uzyskać drobne oczka w sieci, to również musicie pamiętać aby odpowiednio dużo kawałków sznurka przygotować.

Wiążemy nasz bazowy sznurek wokół szyjki słoika oraz wiążemy nasze kawałki w połowie ich długości, równomiernie na całym obwodzie słoja.

Następnie przystępujemy do "tkania" naszej rybackiej sieci. Bierzemy jeden koniec sznurka z tzw. "pary" i wiążemy supełek ze końcem sznurka z tzw. drugiej, sąsiedniej "pary". Wiem... brzmi skomplikowanie ale zdjęcia są na tyle czytelne, że nie powinniście mieć z tym żadnych problemów;-)

Wiążemy takie supełki aż do końca czyli tzw. pierwszej iteracji.

Tak wyglądają powiązane sznurki po skończonej pierwszej iteracji.

Teraz przystępujemy do drugiego rzędu supełków, czyli drugiej iteracji.

Tak wygląda sieć po 2 iteracjach wiązania.

Przedostatnia iteracja wiązania będzie trochę inna, oczka będą ok. 2 razy większe.

Możecie śmiało poeksperymentować;-)

Możecie także nic nie zmieniać i do końca słoja wiązać oczka o tej samej wielkości.

Tak wygląda słoik od dołu po skończonym wiązaniu.

Trzeba tylko powiązać ze sobą przeciwległe końce sznurka.

Wszystkie sznurki powiązane a końcówki przycięte;-)

A tak prezentuję się gotowa utkana siatka na naszym świeczniku.

Pozostaje tylko wykończenie naszej dekoracji.

W tym celu wykorzystałam pamiątki przywiezione z wakacji, piasek z przepięknych i czystych plaż oraz muszelki. Od siebie dodałam świeczkę oraz tabliczkę pomalowaną farbą tablicową, na której napisałam kredą 2016;-)

Mój świecznik z akcentami morskimi gotowy!

I jak? Prawda że proste? Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój tutorial. Jeśli tak będzie dajcie znać w komentarzu. 

Jeśli pokusicie się o zrobienie podobnej dekoracji to wpiszcie link poniżej, z chęcią Was odwiedzę. 

Na koniec małe przypomnienie o trwającym na naszym blogu wyzwaniu lipcowym pt. DARY MORZA. Oczywiście gorąco Was zachęcam do wzięcia w nim udziału. Nagroda czeka!

A wszystkie potrzebne artykuły oraz wiele innych znajdziecie na stronie sklepu Scrapkowo.pl.

Tymczasem pozdrawiam i zachęcam do zaglądania na bloga D.I.Y czyli zrób to sam oraz jeśli nie mieliście jeszcze okazji również do mnie (ProjectGallias).

|| FACEBOOK ||  INSTAGRAM ||  PINTEREST ||

An InLinkz Link-up