Witajcie.
Od jakiegoś czasu wpadłam w quillingowy szał zwijania...
Ale nie tylko zawijaski są u mnie ostatnio na tapecie.. ale właśnie kwiatuszki. To one grają w tym wszystkim pierwsze skrzypce.
Każdy ma jakieś swoje ulubione, ja zakochałam się w tym wzorze. Są niezwykle urocze i moim zdanie bardzo efektowne.
Na początku wykorzystywałam różne ścinki kolorowych papierów i gazet. A kiedy potrzebowałam kwiatuszków w danym kolorze to sama mogła dobrać odpowiednią kolorystykę i zrobić takie jak właśnie potrzebuje.
Dlatego chcę się z Wami podzielić moim pomysłem na kolorowe kwiatuszki.
Potrzebujemy:
- białe kartki papieru,
- farbki do malowania (ja użyłam akrylowyh, ale mogą być też wodne, akwarele),
- pędzel,
- nożyczki,
- igłę do quillingu,
- wykałaczkę,
- klej
Białą kartkę papieru malujemy dowolnie wybranym kolorem, tak żeby pokryć całą powierzchnię, ale niekoniecznie jednolicie. Najlepiej żeby były jasne i ciemne miejsca, wtedy nasz kwiatuszek będzie miał naturale cieniowane płatki.
Kiedy kartka jest już wymalowana, tniemy ją na cienkutkie paseczki szerokości ok 1cm. długości ok. 20cm. (długość jednak może być różna w zależności czy chcecie żeby kwiatuszki były bardziej mięsiste - to długie paski, czy rzadsze - to krótsze).
Kolejnym krokiem jest nacinanie naszego paseczka do troszeczke więcej niż połowy w odstępach ok 1mm.
Następnie nawijamy nasz pasek na igłę do quillingu zwijając kolorową stroną do środka. Niewielką ilość kleju nakładamy na całej długości nienaciętej część paseczka i zwijamy.
Kiedy mamy już zwinięty paseczek, ściągamy go z igły i niewielką ilość kleju nakładamy na spodnią część naszego kwiatuszka (od strony nienacinanego paseczka)
- to wzmicni jego konstrukcję.
I pozostawiamy do wyschnięcia...
...a kiedy już klej wyschnie za pomocą wykałaczki rozchylamy nasze płatki, delikatnie nawijając je na wykałaczkę - wtedy są bardziej naturalne i powywijane, a nie takie proste i sztywne.
I tak mamy gotowego kwiatuszka.
No i jak się Wam podoba mój kursik?
Mam nadzieję, że zrobicie wspaniałe kwiatuszki, którymi przyozdobicie Wasze cudne prace.
Pochwalcie się jak będą wyglądały Wasze kwiatuszki.
Linki z Waszymi pracami z kwiatuszkami z tego kursiku możecie wrzucać bezterminowo poniżej.
Pozdrawiam i zapraszam wkrótce na kolejny quillingowy kursik.
Witajcie.
Od jakiegoś czasu wpadłam w quillingowy szał zwijania...
Ale nie tylko zawijaski są u mnie ostatnio na tapecie.. ale właśnie kwiatuszki. To one grają w tym wszystkim pierwsze skrzypce.
Każdy ma jakieś swoje ulubione, ja zakochałam się w tym wzorze. Są niezwykle urocze i moim zdanie bardzo efektowne.
Na początku wykorzystywałam różne ścinki kolorowych papierów i gazet. A kiedy potrzebowałam kwiatuszków w danym kolorze to sama mogła dobrać odpowiednią kolorystykę i zrobić takie jak właśnie potrzebuje.
Dlatego chcę się z Wami podzielić moim pomysłem na kolorowe kwiatuszki.
Potrzebujemy:
- białe kartki papieru,
- farbki do malowania (ja użyłam akrylowyh, ale mogą być też wodne, akwarele),
- pędzel,
- nożyczki,
- igłę do quillingu,
- wykałaczkę,
- klej
Białą kartkę papieru malujemy dowolnie wybranym kolorem, tak żeby pokryć całą powierzchnię, ale niekoniecznie jednolicie. Najlepiej żeby były jasne i ciemne miejsca, wtedy nasz kwiatuszek będzie miał naturale cieniowane płatki.
Ale nie tylko zawijaski są u mnie ostatnio na tapecie.. ale właśnie kwiatuszki. To one grają w tym wszystkim pierwsze skrzypce.
Każdy ma jakieś swoje ulubione, ja zakochałam się w tym wzorze. Są niezwykle urocze i moim zdanie bardzo efektowne.
Na początku wykorzystywałam różne ścinki kolorowych papierów i gazet. A kiedy potrzebowałam kwiatuszków w danym kolorze to sama mogła dobrać odpowiednią kolorystykę i zrobić takie jak właśnie potrzebuje.
Dlatego chcę się z Wami podzielić moim pomysłem na kolorowe kwiatuszki.
Potrzebujemy:
- białe kartki papieru,
- farbki do malowania (ja użyłam akrylowyh, ale mogą być też wodne, akwarele),
- pędzel,
- nożyczki,
- igłę do quillingu,
- wykałaczkę,
- klej
Białą kartkę papieru malujemy dowolnie wybranym kolorem, tak żeby pokryć całą powierzchnię, ale niekoniecznie jednolicie. Najlepiej żeby były jasne i ciemne miejsca, wtedy nasz kwiatuszek będzie miał naturale cieniowane płatki.
Kiedy kartka jest już wymalowana, tniemy ją na cienkutkie paseczki szerokości ok 1cm. długości ok. 20cm. (długość jednak może być różna w zależności czy chcecie żeby kwiatuszki były bardziej mięsiste - to długie paski, czy rzadsze - to krótsze).
Kolejnym krokiem jest nacinanie naszego paseczka do troszeczke więcej niż połowy w odstępach ok 1mm.
Następnie nawijamy nasz pasek na igłę do quillingu zwijając kolorową stroną do środka. Niewielką ilość kleju nakładamy na całej długości nienaciętej część paseczka i zwijamy.
Kiedy mamy już zwinięty paseczek, ściągamy go z igły i niewielką ilość kleju nakładamy na spodnią część naszego kwiatuszka (od strony nienacinanego paseczka)
- to wzmicni jego konstrukcję.
I pozostawiamy do wyschnięcia...
...a kiedy już klej wyschnie za pomocą wykałaczki rozchylamy nasze płatki, delikatnie nawijając je na wykałaczkę - wtedy są bardziej naturalne i powywijane, a nie takie proste i sztywne.
I tak mamy gotowego kwiatuszka.
No i jak się Wam podoba mój kursik?
Mam nadzieję, że zrobicie wspaniałe kwiatuszki, którymi przyozdobicie Wasze cudne prace.
Pochwalcie się jak będą wyglądały Wasze kwiatuszki.
Linki z Waszymi pracami z kwiatuszkami z tego kursiku możecie wrzucać bezterminowo poniżej.
Pozdrawiam i zapraszam wkrótce na kolejny quillingowy kursik.
Śliczne, na pewno skuszę się w wolnej chwili ;)
ReplyDeleteSuper 👌 Na pewno zrobię sobie takie kwiatuszki :-)
ReplyDeleteŁadne maleństwa:)
ReplyDeleteAle extra!
ReplyDeleteWeszłam po linka, a tu niespodzianka;) Też masz stokrotki ;)
ReplyDelete