Witajcie!
Wielu
z Was, zajmujących się decoupage'm, z pewnością zaczynało swoją
przygodę z tą techniką od serwetek z motywem kwiatowym naklejanych na
jasne tło. Dziś pokażę, jak naprawić mało udaną pracę zrobioną właśnie w
taki sposób.
Mamy tu
przypadek naklejonej, nieco niechlujnie, serwetki - motyw róż nachodzi
na siebie w niektórych miejscach, co wygląda mało estetycznie, a
serwetka jest pomarszczona. Brak też podmaliunku. Jak z tego wybrnąć?
Najlepiej zacząć od nowa, w zupełnie innym stylu.
Tu najlepiej sprawdzi
się schabby chic.
Ramka pierwotnie wyglądała tak:
Pomalowałam ją na jeden kolor, by nie drażnić już oczu różami i na spokojnie zastanowić się, co tu będzie pasowało najlepiej :)
Potem nałożyłam masę szpachlową z szablonu
Następnie dodałam kilka dekorków
I pomalowałam całość trzema kolorami: czarnym, szarym i białym, by nadać ramce nieco starości. Na koniec kilka warstw lakieru
I gotowe!
Lepiej, prawda?
Pozdrawiam
Aga
Aga
******************
A jak tam Wasze metamorfozy w tym miesiącu?
No comments:
Post a Comment