Cześć! Przez tę chwilę od kiedy jestem w DT pewnie już zauważyliście, że uwielbiam klimat Halloween. Dlatego październikowe tutoriale mojego autorstwa zostaną zdecydowanie zdominowane przez ten temat, ale myślę, że będą na tyle uniwersalne, że wystarczy zmienić główny temat i z powodzeniem wykorzystacie je przez cały rok. Dziś zapraszam Was na instrukcję jak wykonać magnes, który może być zarówno ozdobą jak i prezentem.
Potrzebujemy:
1. Shaker trumna, ja wybrałam z pajączkiem: >tu<, ale zerknijcie też na inne wzory >tu<
2. Kawałek beermaty
3. Masa szybkoschnąca/termoutwardzalna/żywica epoksydowa i "mroczne" foremki
4. Gesso
5. Farby lub kawałek papieru
6. Dodatki do shakera- brokat, cekiny, kuleczki, koraliki itp.
7. Klej na gorąco/heavy body gel
8. Magnes
9. Nożyczki/nożyk tapicerski/skalpel, klej
****
Wykonanie:
Na kawałku beermaty odrysowujemy proporcjonalnie większą od naszego shakera trumnę. Ja każdą ściankę powiększyłam o 0,5cm[wybrałam shaker 6cm].
Następnie wycinamy kształt- mi najwygodniej było nożyczkami, ale świetnie nada się tu także skalpel lub nożyk tapicerski z pomocą metalowej linijki.
Przyszedł czas na wybór foremek, które udekorują naszą pracę.
Ja wybrałam zapobiegawczo trochę więcej żeby mieć wybór. Po ich wyschnięciu zagessowałam je. Stwierdziłam, że nie będę ich malować na czysto biały, a użyłam szarej masy, więc dało to efekt lekkiego brudu/postarzenia.
Pora ozdobić większą trumnę. Możecie ją pomalować- wtedy najpierw użyjcie gesso. Ja jednak zdecydowałam się na oklejenie jej papierem z ITD Collection- Halloween- >ten o<.
Wracamy do shakera. Tło tuszuje na brązowo, co będzie pasować do większej trumny.
Przyklejam ramkę na klej.
Na przednim panelu postanawiam użyć embossingu, ale tylko na pajączku.
Uzupełniamy shaker.
Doklejamy szybkę.
Następnie górę z pajączkiem.
Nadchodzi moment sklejenia dodatków i obu trumien. Trumny skleiłam ze sobą klejem. Do dodatków z masy użyłam heavy body gelu, ale sprawdzi się też klej na gorąco.
Do tyłu kompozycji naklejam magnes na klej na gorąco. Użycie heavy body gelu wydaje mi się być tu bardziej ryzykowne, ale to pewnie zależy też od siły magnesu.
Na koniec używam jeszcze wosków. Łapkę dekoruję na srebrno, a brzegi trumien na brązowo.
I mamy to- magnes gotowy!
Mój już wisi na lodówce i pozostanie tam przez cały rok!
****
Mam nadzieję, że nawet jeśli nie jesteście fanami Halloween to zainspirujecie się żeby stworzyć magnes z innych materiałów niż klasyczna modelina, fimo itp.
Pozdrawiam
Czadowy!
ReplyDelete