Gdzie nie spojrzeć to lawenda. Króluje i w ogrodach, i na blogach. Ja także jestem w lawendowym transie i corocznym zwyczajem robię miliony lawendowych saszetek. Tym razem jednak chciałam pokazać coś zupełnie innego. Projekt, dzięki któremu nie tylko zapach, ale i widok lawendowych bukietów będzie cieszyć Wasze oko przez cały rok. Pokażę Wam jak wykonać obrazek 3D z lawendą.
Do wykonania lawendowego obrazu przestrzennego potrzebne będą:
- lawenda
- ramka
- plastikowa doniczka
- sznurek
- kanwa lub kawałek materiału
- taśma dwustronna
- farba w wybranym kolorze
- klej na gorąco
- pędzel
- nożyczki
Ramkę rozbieramy, wyjmujemy "plecy" i usuwamy szybę - nie będzie nam potrzebna.
Za pomocą taśmy klejącej ( lub kleju tapicerskiego w sprayu) mocujemy kanwę. Będzie stanowiła tło naszego obrazka. Możecie wykorzystać dowolny kawałek materiału, jeśli nie macie kanwy, użyć dekoracyjnego papieru lub zwyczajnie tylną ściankę ramki pomalować.
Nadmiar kanwy należy odciąć i całość ponownie zamocować w ramce.
Lawendę formujemy w małe bukieciki i zawiązujemy sznurkiem.
Ilość i długość bukiecików determinuje rozmiar doniczki, której będziecie używać. Zanim więc odetniecie łodyżki, warto przymierzyć doniczkę.
Nie wyrzucajcie łodyżek! Można z nich zrobić np. ekologiczną rozpałkę do grilla.
Teraz zajmiemy się doniczką.
Pierwszym krokiem jest przecięcie doniczki na pół. Miejsce cięcia zależy od Was. Jeśli chcecie by na obrazie doniczka była równiutka, starajcie się przeciąć doniczkę na dwie równe połowy. Jeśli natomiast chcecie by była bardziej lub mniej pękata, tnijcie gdzie popadnie:)
Kolej na malowanie.
Wersja dla leniwych zakłada jedynie pomalowanie doniczki na wybrany kolor, nie trzeba też używać podkładu ani lakierować.
Ci bardziej ambitni mogą pobawić się pastą strukturalną, patyną i woskami by plastikowej doniczce nadać odrobinę szlachetności.
Czujne oko czytelnika z pewnością wyłapało magiczną zmianę koloru mojej doniczki. Nie, nie przemalowałam czarnej na brązowo, by pomalować na beżowo. Po prostu, zapomniałam pstryknąć zdjęcia, zanim doniczkę przemalowałam. Wybaczcie to małe oszustwo:)
Gdy doniczka schnie, możemy zacząć mocowanie lawendy do naszego obrazu.
Bukieciki z lawendą, jeden po drugim, przyklejamy za pomocą kleju na gorąco.
Oczywiście najpierw rozplanujmy, w którym miejscu naszego obrazu doniczka z lawendą ma się znajdować. Warto zaznaczyć to sobie ołówkiem.
Nie żałujcie kleju! Estetyka w tym momencie nie jest istotna i tak przykryje to doniczka. Zależy nam przecież by lawenda dobrze trzymała się podłoża.
Na koniec krok, który wymaga najwięcej precyzji - przyklejenie doniczki. Starajcie się nanosić klej od wewnętrznej strony doniczki, tak by uniknąć nieestetycznych zacieków. Ja najpierw naniosłam klej troszkę głębiej niż przy samym rancie, by troszkę powiększyć powierzchnię przylegania. Dopiero gdy pierwszy rządek zastygł, naniosłam już docelową warstwę kleju, a doniczkę przytwierdziłam do kanwy.
I gotowe! Wasz trójwymiarowy lawendowy obrazek gotowy.
Postawcie go sobie na nocnej szafce lub ulubionej półce. Niech cieszy
wasze oko.
A zawsze wtedy, gdy pogoda nie będzie Was rozpieszczać,
muśnijcie lawendę palcami, a poczujecie zapach lata.
Dajcie znać jeśli też jesteście zakochani w lawendzie.
Chętnie zobaczę jak mój dzisiejszy kurs na lawendowy obrazek zainspirował Was do tworzenia własnych dekoracji.
Linki wrzucajcie w komentarzu, a z pewnością Was odwiedzę.
Innych dekoracji szukajcie na blogu DIY - zrób to sam.
Kilka kreatywnych pomysłów znajdziecie też u mnie -> kasiulove.blogspot.com
Pozdrawiam i słonecznej pogody życzę
Kasia
Ale super pomysł. Podkradam. Teraz jestem na etapie duszenia lawendy i inspiracja wpisuje się idealnie w obecną chwilę.
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie 😊
Pewnie, że podkradaj. Takie kradziejstwo to nawet wskazane jest! :)
DeleteA powiedz po co dusisz lawendę?
Bardzo mi się ten pomysł podoba.
ReplyDeleteCieszę się :)
DeleteGenialny tutorial! Efekt jest super :)
ReplyDeleteDzieki! To zasługa lawendy bardziej niż moja :)
DeleteKocham lawendę, nawet jak się ususzy pięknie wygląda :) Świetny pomysł!
ReplyDeleteDzieki za miłe słowa. A lawendę faktycznie, albo się kocha - albo nienawidzi.
DeleteGenialne!
ReplyDeleteFajnie, że się podoba.
DeleteŚwietny pomysł i wykonanie! A doniczka wygląda obłędnie!
ReplyDeleteDzięki :)
DeletePrzepięknie to wygląda :) świetny pomysł.
ReplyDeleteMiło mi :)
Delete