#50 GOŚCINNE WYSTĘPY / Lady Savage / Haft płaski - ścieg łańcuszkowy

STOPIEŃ TRUDNOŚCI / LEVEL : ŚREDNI / MEDIUM

Witam serdecznie

Mam na imię Weronika, ale w blogowej sferze znajdziecie mnie pod pseudonimem Lady Savage. To mój pierwszy Gościny Występ w życiu, i mam lekką tremę :). A znalazłam się tutaj dzięki zajęciu II -go miejsca w wyzwaniu Pąki kwiatów. Dziękuję! 

Prowadzę bloga http://ladyveroniquesavage.blogspot.com/, na którym pokazuje swoje prace, głównie hafciarskie, na początku był to haft richelieu i płaski, a teraz doszło tego dużo więcej. Jako dziecko haftowałam krzyżykiem, ale szybko go porzuciłam. Niedawno odkryłam jak wiele się zmieniło w hafcie krzyżykowym, zmieniło na wielką korzyść, więc świętuje swój powrót do korzeni ;). A od kwarantanny na blogu również pojawiają się prace kreatywne z moimi dziećmi. 

Dziś przychodzę do Was z haftem płaskim, ale nie takim jaki znacie :). Chcę Wam pokazać jak wiele możliwości daje nam mało znany ścieg łańcuszkowy.  No to zaczynamy. 

 

Potrzebujemy:
⦁    bawełnianej tkaniny (ja preferuję haft na białej bawełnie, ale Wy możecie wybrać inny kolor)
⦁    kalka maszynowa
⦁    wzór
⦁    długopis
⦁    muliny lub kordonków (ja używam muliny)

 

 Najpierw za pomocą kalki odrysowujemy dokładnie wzór. Nie martwcie się kalka ładnie się spierze z płótna.

Teraz najprzyjemniejsza część – haftowanie! Igiełki w rączki i wbijamy je w wzór, od spodu tkaniny

Następnie nitkę przeciągamy na jej prawą stronę, układamy ją w kształcie pętelki (przytrzymując kciukiem lewej ręki)

Wkłuwamy igłę ponownie w to samo miejsce, z którego wyszła poprzednio, a wyjmujemy (na prawą stronę tkaniny) w przeciwnym końcu następnego, przewidzianego oczka 

I proszę tworzy nam się zgrabny łańcuszek :).

 Możemy nim wykonać tylko kontury wzoru, jak łodygi i słoneczko

 albo jak ja wypełnić nim prawie cały wzór, jak ja to zrobiłam z sówką :)

 

Skończony haft można wykorzystać na kartkę, albo serwetkę :). Ja zrobiłam z niej piękną kartkę

Mam nadzieję, że mój kurs przedstawiłam w miarę czytelnie i zachęciłam Was do haftowania tym mało używanym ściegiem. Na koniec jeszcze pokaże Wam tył haftu, który również mnie zachwyca, bo wygląda jak linie papilarne :)

Życzę wszystkim wielu twórczych chwil z tym ściegiem. I serdecznie dziękuję, że mogłam wystąpić gościnie w DIY.

Pozdrawiam
Lady Savage