Witajcie!
Dziękuję za
kolejne zaproszenie na gościnny występ!
Ogromnie się cieszę, że
moje prace, które zgłaszałam na wyzwania się spodobały :))
Mam na imię Joanna
i znajdziecie mnie na blogu Kawa na poddaszu
Tym razem przychodzę
z propozycją na wykorzystanie
niepotrzebnych płyt CD i przerobieniu
ich na podkładki.
W cienkich rajstopach poszło oczko? Nie wyrzucaj!
Też się przydadzą, a dodatkowo z apteczki wyciągnijcie gazę.
Potrzebne materiały:
- płyty CD;
- skrawki papieru z gazety albo książki;
- gaza;
- rajstopy;
- serwetka z motywem do wyrwania np. liście;
- białe gesso;
- farby akrylowe;
- klej do decoupage do serwetki i jakiś gęstszy mixedmediowy do klejenia pozostałych materiałów;
- stemple do dodatkowej dekoracji;
- lakier (do podkładek lepiej nie używać lakieru na bazie wody, bo podkładka będzie się przyklejać do gorącego kubka, lepszy będzie polimerowy);
- nożyczki.
- płyty CD;
- skrawki papieru z gazety albo książki;
- gaza;
- rajstopy;
- serwetka z motywem do wyrwania np. liście;
- białe gesso;
- farby akrylowe;
- klej do decoupage do serwetki i jakiś gęstszy mixedmediowy do klejenia pozostałych materiałów;
- stemple do dodatkowej dekoracji;
- lakier (do podkładek lepiej nie używać lakieru na bazie wody, bo podkładka będzie się przyklejać do gorącego kubka, lepszy będzie polimerowy);
- nożyczki.
***
1. Na płyty
nałożyłam dwie warstwy gesso, żeby przykryć napisy.
Następnie nakleiłam skrawki gazet (tak, żeby na każdej płycie przykryć dziurkę w płycie),
a jak wyschły na wierzch nakleiłam skrawki rajstop i gazy.
Następnie nakleiłam skrawki gazet (tak, żeby na każdej płycie przykryć dziurkę w płycie),
a jak wyschły na wierzch nakleiłam skrawki rajstop i gazy.
2. Na całość
nałożyłam cienko gesso, a następnie pomalowałam farbami w
odcieniach bieli czerni i szarości.
Przyznaję, że w pewnym momencie odłożyłam pędzel i użyłam do tego palców – poszło dużo szybciej i wygodniej;)
Przyznaję, że w pewnym momencie odłożyłam pędzel i użyłam do tego palców – poszło dużo szybciej i wygodniej;)
3. Gdy farba wyschła
dodałam liście wyrwane z serwetki, oczywiście oddzieliłam tylko
górną warstwę
i z wierzchu miękkim pędzlem przykleiłam ją
klejem gdzieś pomiędzy gazy i rajstopy.
4. Dodałam stemple
w kształcie napisów i gałązek;
5. Całość
kilkukrotnie polakierowałam.
Druga strona:
Środek płyty
uzupełniłam kilkoma kółeczkami z papieru, żeby wyrównać
powierzchnię.
Całość pomalowałam najpierw gesso, żeby dobrze
zagruntować śliską powierzchnię płyty,
a następnie dwukrotnie
na czarno. Odbiłam stemple i również polakierowałam.
Mój mąż uważa,
że ta czarna strona ze stemplami jest dużo fajniejsza,
ale ja to
właśnie przy tej rajstopowej bawiłam się dużo lepiej ;D
A wy jak sądzicie?
Trzymajcie się
zdrowo!
Kawa na poddaszu
Swietny pomysł. Bardzo mi sie podoba. Dzieki !
ReplyDeleteCieszę się, że się podoba!:)
DeleteFajne wykorzystanie starych płyt. Dzięki za inspiracje. Mi też podoba się bardziej strona z rajstopami i gazą. Pozdrawiam.
ReplyDeleteDziękuję i również pozdrawiam!
DeleteŚwietne podkładki. Bardzo podoba mi się wykorzystanie materiałów z recyklingu. Wyszło super! :-)
ReplyDeleteDziękuję! Bardzo lubię kombinować z materiałami i przedmiotami z recyklingu, przyjemne i pożyteczne;)
DeleteTrochę jak księżyce :)
ReplyDeleteHehe, no faktycznie:)
DeleteŚwietny recykling. Stare płyty CD to świetny materiał na podkładki nadaje się idealnie. Chyba ta czarna strona też mi się bardziej podoba.
ReplyDeletePozdrawiam
Myślę, że ta czarna strona jest bardziej uniwersalna i praktyczna:)
ReplyDeleteDziękuję i również pozdrawiam!
Znakomity pomysł.:) Mi też czarna strona podoba się najbardziej.
ReplyDeleteDziękuję:) Czasem w prostocie siła, ale ile frajdy w kombinowaniu;)
DeleteŚwietny pomysł na wykorzystanie starych CD!!!
ReplyDeleteDziękuję:)
DeleteEfekt ♥️💙💚 WoW 💙💚❤️
ReplyDelete