Witajcie Kochani.
Strasznie mi miło, że mogę dziś gościć tu na blogu DIY.
Przygotowałam dziś dla Was tutorial z zastosowaniem folii Termoton od ITD Collection.
Przyznam szczerze, że ich używanie to sama przyjemność, mega łatwe w użyciu, a dają tak obłędny efekt.
Jako, że na co dzień pracuję, a wszelakie rękoczyny to moja pasja, od zawsze szukam, tych „łatwych” rozwiązań ;)
Moją przygodę z rękodziełem, zaczęłam od papierowej wikliny, w pewnym momencie pojawiła się potrzeba ozdobienia moich „tworków” i tak zaprzyjaźniłam się z Decoupage i metodą serwetkową. Oj strasznie lubię powroty do klasyki Decu, w pewnym momencie okazało się, że Decu to już za mało i tak pojawiły się w moim życiu mix media i skrap. Tak więc spod moich łapek wychodzą różne tworki, które można znaleźć na moim FP Syla czaruje i na insta Syliczarowanie.
Serdecznie zapraszam.
No ale do brzegu
Do mojej zabawy potrzebne będzie:
Bazy ATC
Stemple, maski
Folie z nadrukiem oraz folie termoton od ITD Collection.
Klej typu magic
Tusze alkoholowe
Żelazko i kawałeczek papieru do pieczenia ;)
Duża garść optymizmu i chęci do zabawy.
Folie z nadrukiem potraktowałam tuszami alkoholowymi, WAŻNE!!! tusze wylądowały na tej niezadrukowanej stronie, dając obłędne kolorowe tło naszym elementom, u mnie ważki i motylki,
gdy klej stał się przezroczysty przyłożyłam folię do kleju, pamiętajcie, że u góry zawsze musi być ten ładny kolor, następnie na folię termoton przyłożyłam papier do pieczenia i przygrzałam żelazkiem nastawionym na ciut mniej niż 2 kropki ;)
Na koszulkę do dokumentów wylałam ciut tuszy z blenderem i zamoczyłam w nich moje bazy z beermaty, ten zabieg pozwolił mi na uzyskanie ciekawego koloru tła i nie przysłonił wzorków, które powstały z folii termoton.
Podkleiłam wszystkie elementy na kartonik i tak powstały moje atciaki, teraz już wystarczyło tylko je ozdobić.
Na tło odbiłam kilka stempli.
Prawda, że już świetnie wyglądają :)
Ponieważ moje tło jest dość ciemne, i obawiałam się, że moje owady mogą się na nim „zgubić” zrobiłam „kanapkę” z folii a w środek włożyłam owady. Przeprasowałam je z obu stron żelazkiem.
Ponieważ folia ta pięknie przyczepia się do nadruku, moje owady z czarnych stały się tęczowe, a przyklejona do tuszu srebrna folia, podbiła kolory.
Teraz już, wystarczyło by wylądowały na bazach.
Obłędnie tęczowe ATCiaki gotowe.
Ślicznie dziękuję, za zaproszenie.
Mam nadzieję, że do następnego razu.
brawo Ty, w końcu wiem jak używać foli termoton. Dzięki za kursik.
ReplyDeletePozdrawiam
Jak miło. Dziękuję :)
Deletecudnie wyszło :)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteWow super !
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteNigdy mie miałam okazji robić tych kart ATC, a wiedzę że tu tyle fajnych pomysłów na nie można wykorzystać. Super są te Twoje karty.
ReplyDelete