Cześć wszystkim.
Macie stare świeczniki lub kinkiety z gilzami nie nadającymi się do użytku lub w ogóle ich brakuje?
A chcielibyście je mieć, albo odnowić?
Jeśli tak, to zapraszam!
Będą potrzebne:
- świecznik lub kinkiet
- rolki po papierze toaletowym
- klej na gorąco
- farba akrylowa lub kredowa (kolor dowolny, jaki sobie zażyczycie)
- lakier do zabezpieczenia gilz
- jakiś długopis lub ołówek
- nożyczki
Zaczynamy:
Jeśli została Wam jakaś gilza ze starego kinkietu, to ją zdejmijcie - przyda się do dalszej pracy
Gilzę przykładamy do rolki po papierze i zaznaczamy długopisem wysokość
Nadmiar papieru odcinamy
Rolkę rozcinamy, nawijamy na gilzę i zaznaczamy szerokość, jaka nam jest potrzebna, a nadmiar odcinamy - zostawiamy "zakładkę" na klej
Nawijamy rolkę na gilzę, by upewnić się w którym miejscu kleić
Kleimy rolkę klejem na gorąco
Klejem na gorąco robimy zacieki "woskowe"
Całość malujemy na biało
Całość zabezpieczamy lakierem
GOTOWE!!!
Prawda, że łatwe?
Jeszcze kilka ujęć gotowych gilz.
Pozdrawiam,
Aga.
Aga.
Świetny pomysł :)
ReplyDelete:)
Delete