Witajcie Moi Drodzy,
Tym razem w naszym Cyklicznym Szydeku chciałabym pokazać Wam jak wykonać prosty kwiat MAK, który może być broszką, dodatkiem do naszej garderoby, czy uzupełnieniem i dekoracją naszej fryzury .
A że w tym miesiącu tematem naszego cyklicznego wyzwania są właśnie POLNE KWIATY,
to nie mogłam się oprzeć żeby wykonać ten właśnie projekt.
Na początku musimy przygotować sobie włóczkę w trzech kolorach.
U mnie to kolory: czerwony, czarny i zielony.
Do tego nożyczki, szydełko no i igła z dużym uchem przez które przejdzie nam włóczka.
Zaczynamy od magicznego kółka na którym robimy około 16 półsłupków i zaciągamy środek.
W kolejnym okrążeniu w co drugim oczku zwiększamy o jedno oczko.
Czyli:
1psł / 2psł / 1 psł / 2 psł / 1psł / 2psł / 1psł / 2psł / 1 psł / 2 psł / ....
i tak powinno ich być około 24 na koniec.
Nie przejmujcie się jak bedzie wiecej czy mniej.. to i tak nie ma aż takiego znaczenia, bo na końcu wszystko ściągniemy żeby utworzyć lekkie półkole,
dlatego zostawcie troszke dłuższą włóczkę zieloną - tak mniej więcej 20 cm.
Teraz zmieniamy kolor włóczki na czarny i robimy 1 półsłupek w każdym oczku.
Robótka zacznie nam się lekko zwijać do środka i o to właśnie chodzi... powstanie taki koszyczek.
Robimy w ten sposób dwa rzędy.
Zmieniamy włóczkę na kolor czerwony i teraz będziemy robić płatki.
Ja w każde oczko robie po 2 albo 3 słupki, w zależności jak bardzo chce żeby moje płatki się falowały.
Staram się robić mniej więcej 2x słupek i 3x słupek, pojedyńczo lub podwójnie nawinięty to również zależy jak duży kwiatek chcemy uzyskać.
Musicie poeksperymentować żeby znaleść swój odpowiedni dla Was rozmiar.
Ja robie okołu trzy płatki dookoła, które nachodzą na siebie i fajnie się układają jak właśnie się tak falują, wiec im gęściej w jednym oczku zrobicie słupków tym bardziej będzie się falował płatek.
No i mamy prawie gotowy kwiat.
Teraz nawlekamy na igłę zieloną włóczkę ( tą co zostawiliśmy na ok 20cm.)
i naprzemiennie dookoła obsywamy tak żeby na końcu móc zaiągnąć włóczkę
delikatnie i z wyczuciem żeby się nie przerwała zaciągamy ją na lewej stronie tak żeby powstał z przodu taki wypókły bombelek.
Wszystkie końcówki włóczek wiążemy ze sobą żeby zabezpieczyć robótkę...
...i obcinamy końcówki.
No i prawie gotowe!!!
Możecie je zostawic takie jak powyżej lub doszyć im jeszcze w środku kilka czarnych kreseczek które wypełnią wasz maczek.
A jesli chcecie zeby kwiaty byly jeszcze bardziej obfite, wówczas trzeba zrobić druga warste czyli dokladnie taki sam drugi kwiatek tylko juz bez zielonego srodka (ja robie calu czerwony i przyszywam go z tyłu, do tego mniejszego. Wowczas ma dwie warstwy płatków.
Teraz tylko wystarczy doczepić je czy to do spinki, czy frotki do włosów, albo przypinki żeby zrobić broszki i gotowe!
Jak się Wam podobają takie szydełkowe maczki?
Możecie je zgłaszać na nasze trwające do końca lipca wyzwanie POLNE KWIATY
Jakie piękne, koniecznie musze kiedyś znaleźć chwilę żeby je zrobić :)
ReplyDeleteLidziu, wystarczy Ci dosłownie 30-40min i maczek gotowy! Nic trudnego a efekt jest wspaniały, no i prezentuje się niezwykle uroczo. Powodzenia w dzierganiu.
DeleteMam nadzieję że opis jest dość czytelny ;)